#41 TRZY I PÓŁ SEKUNDY | AMANDA PROWSE


Pierwszy raz kompletnie nie wiem, jak zacząć recenzję książki. Książki, która niesamowicie mną wstrząsnęła, złamała moje serce, a historia w niej opisana sprawiała mi niemal fizyczny ból. Trzy i pół sekundy to pozycja, którą każdy powinien przeczytać - jest niesamowicie wzruszającą historią o radzeniu sobie po stracie, która sprawia, że serce pęka na milion drobniutkich kawałeczków. Ale to także ostrzeżenie przed straszną chorobą i dzięki informacji w niej zawartej, może będziemy w stanie uratować kiedyś komuś życie.

"MÓWI SIĘ, ŻE ŻYCIE MOŻE SIĘ ZMIENIĆ W UŁAMKU SEKUNDY"

Grace i Tom są szczęśliwym małżeństwem, wychowującym trzyletnią Chloe, która jest ich oczkiem w głowie. Grace jest energiczną kobietą, która niemal cały swój czas poświęca karierze. Jest niesamowicie zabiegana, czasami czułam się, jakbym za chwilę sama miała podskakiwać w miejscu, tyle energii towarzyszyło jej postaci. Niestety, przez swoje poświęcenie się pracy, kobieta bardzo mało czasu spędza w domu, ze swoją córeczką i mężem, który nie pracując, zajmuje się dzieckiem. Wydawałoby się jednak, że pomimo tego, wiodą naprawdę ułożone i szczęśliwe życie. Do czasu, kiedy okropna choroba zwana sepsą nie zabierze im najważniejszej osoby w ich całym życiu. 
Mniej więcej do połowy książki, czytało mi się bez wielkiego szału. Ale to, co nastąpiło potem... Nie wiem, jakich słów opisać, abyście zrozumieli to, co czułam czytając historię rodziny Penderford. Było to bardzo bolesne doświadczenie, łzy leciały mi niemal przez cały czas. Autorka idealnie oddała emocje towarzyszące bohaterom, a wzruszające sceny wręcz rozbiły moje serce. 

"MÓWI SIĘ, ŻE KIEDY ŻYCIE JUŻ SIĘ ZMIENI, PRAWIE NIE MOŻNA SOBIE PRZYPOMNIEĆ, JAK BYŁO PRZEDTEM"

Grace i Tom muszą poradzić sobie z ogromną stratą, co oczywiście wydaje się niewykonalne. Przez tragedię, która ich spotkała, zaczynają się od siebie oddalać. Pogrążają się w żałobie, rozpadając się powoli na małe, zranione kawałeczki. Czują się winni, obarczają winą również siebie nawzajem, a to doprowadza do kolejnych bolesnych momentów. Ich małżeństwo dosłownie wisi na cieniusim włosku. Czy udało im się je odbudować i poradzić sobie ze stratą? Tego nie powiem, będziecie musieli sami się przekonać i uwierzcie mi, że warto. 

Ale Trzy i pół sekundy to nie tylko historia rodziny, którą spotkała ogromna tragedia. To także książka, która uświadamia nam, czym jest sepsa i jak możemy ją rozpoznać. Na początku każdego rozdziału znajdziemy krótką informację, która charakteryzuje tą straszną chorobę. Na samym końcu książki znajduje się również kilka informacji, które pomogą nam rozpoznać objawy sepsy i tym samym zwiększyć szansę na jej zwalczenie. Myślę, że jest to bardzo wartościowe, bo chociaż większość z nas na pewno słyszało o sepsie, to niekoniecznie musiało wiedzieć, czym dokładnie ona jest, a ta pozycja właśnie tego nas uczy. 

TRZY I PÓŁ SEKUNDY

Styl autorki jest lekki i prosty, ale jednocześnie tak bardzo nasączony emocjami, że nie sposób jest ich nie odzwierciedlać. To historia przesiąknięta bólem i stratą, na którą czytelnik reaguje w bardzo emocjonalny sposób. Wciąż jeszcze do końca nie wzięłam się w garść po skończeniu tej pozycji, a na samo jej wspomnienie zbierają mi się łzy w oczach. 

Tytuł książki nie jest przypadkowy. Te trzy i pół sekundy mają ogromne znaczenie i jeśli chcecie wiedzieć dlaczego, koniecznie sięgnijcie po tą pozycję, gdzie wszystko jest wyjaśnione. To naprawdę godna polecenia historia, do której będę wracać myślami jeszcze wiele razy. 


✮✮✮✮✮✮✮✮
REWELACYJNA

ZA MOŻLIWOŚĆ PRZECZYTANIA I ZRECENZOWANIA TEJ WSPANIAŁEJ KSIĄŻKI BARDZO DZIĘKUJĘ WYDAWNICTWU KOBIECEMU!



10 komentarzy:

  1. Zapisuję tytuł, uwielbiam książki, które pozostawiają po sobie tak wiele emocji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, mam nadzieję, że będzie Ci się podobać ;)

      Usuń
  2. Bardzo zaciekawiłaś mnie swoją recenzją i myślę, że w przyszłości sięgne po "Trzy i pół sekundy". :)
    Pozdrawiam, Alice

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazwyczaj nie czytam tego typu książek, ale Twoja (bardzo ładnie napisana!) recenzja mnie zaintrygowała. Być może kiedyś poszukam tej powieści w bibliotece, teraz muszę się uporać z dużym wakacyjnym stosem TBR :D
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie na recenzję "Zbrodni nie przystoi damie"!
    Patty z bloga pattbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powodzenia z TBR, mam nadzieję, że kiedyś uda Ci się również sięgnąć po "Trzy i pół sekundy" :)

      Usuń
  4. Jestem ciekawa książki i interesuje mnie ten motyw sekund,więc naturalnie -książkę mam w planach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Raczej nie zdarza mi się płakać na książkach (czy filmach, czy serialach), więc jestem bardzo ciekawa, jak konkretnie ta powieść by na mnie wpłynęła. Tytuł dodaję do swoich czytelniczych planów, obowiązkowo.

    Pozdrawiam,
    S.
    nieksiazkowy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, mam nadzieję, że się spodoba :)

      Usuń

Copyright © 2016 DOMI READS , Blogger